Wielu z nas przynajmniej raz w życiu wypowiedziało zdanie ” ach, zrobię to jutro”. „Jutro” okazywało się jednak terminem nieosiągalnym i przekładaliśmy ważne sprawy na kolejny dzień. Kto by pomyślał, że takie zachowanie ma swoją nazwę – PROKRASTYNACJA – i funkcjonuje w psychologicznym słowniku.
Czasy, w których żyjemy, wymuszają na nas szybkość, dokładność, wydajność, perfekcję w działaniu. Ilość „ważnych spraw”, które mamy do zrealizowania przerasta często nasze możliwości fizyczne i czasowe. Dotyczyć to może nawet poświęcenia chwili na rozmowę z najbliższymi, dotrzymania słowa, o wspólnej zabawie, danemu dziecku. To przykre, ale prokrastynacja nie wiąże się tylko z naszą działalnością zawodową, ale szeroko pojętym funkcjonowaniem społecznym, rodzinnym.
Powyższy artykuł w ciekawy i wyczerpujący sposób omawia problem prokrastynacji zmuszając niejednego z nas do refleksji nad własnym życiem. Polecam 🙂
Źródło: zdrowie.gazeta.pl
